poniedziałek, 1 sierpnia 2011

1 Sierpnia

Jak wszystkim wiadomo tego dnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. Dziś obchodzimy 67 rocznicę tego zdarzenia. Można by było stronami, ba nawet książkami rozpisywać się na temat zdarzeń tamtych dni. Powstało wiele utworów muzycznych, o których mowa będzie później, a nawet filmów o tym wydarzeniu. Nawet przeglądając kanały telewizyjne natknąłem się na "Kanał" w reżyserii Andrzeja Wajdy.

niedziela, 3 lipca 2011

Władimir Klitschko vs David Haye

Nie powiem żebym jakoś specjalnie i długo wyczekiwał tej walki, bo tak nie było. Nie wyczekuje niecierpliwie walk, których wynik jest dla mnie banalnie prosty do przewidzenia. Jednak gdy przyszedł czas walki nie moglem usiedzieć na miejscu z podniecenia. Zasiadłem wiec przed telewizor i zacząłem oglądać. Pamiętam to bardzo dobrze, nawet te same chmury były.

Teraz trochę o samej walce. Nie było fajerwerków, tak jak się spodziewałem, jeżeli ktoś oczekiwał dynamicznej walki, pełnej ciosów to się nie zna na boksie. Obydwaj zawodnicy mieli za dużo do stracenia, Anglik jeden pas a Ukrainiec aż trzy pasy. Pierwsze trzy rundy to było jak zwykle wyczuwanie przeciwnika. W całej walce nie było jakiegoś szczególnego momentu o którym warto napisać.

sobota, 25 czerwca 2011

Weekend bez ofiar



Jak zobaczyłem ten spot w TV to odrazu pomyślałem, że największymi ofiarami są osoby, które go wymyśliły. Być może cel akcji jest słuszny, ale jej przeprowadzenie jest po prostu nie życiowe.  Lepiej zamiast modernizować drogi by były bezpieczniejsze dla kierowców i pieszych, każe im się nie wychodzić z domu. To tak samo jak z zamykaniem stadionów, to nie jest rozwiązywanie problemu tylko jakieś głupie półśrodki.

niedziela, 15 maja 2011

Z kobietą jak z dzieckiem

Często nas facetów porównuje się do dzieci. Kobiety mówią, że nigdy nie dorastamy i do końca życia zachowujemy się jak duże dzieci. Niektórzy naprawdę są infantylni ale to już temat na inny wpis. Z resztą mnie najbardziej interesują zachowania płci pięknej. Z doświadczenia wiem, że kobieta często zachowuje się jak dziecko i reaguje podobnie na nasze zachowanie.

Sztandarowym przykładem jest uleganie. Gdy ulegniemy dziecku, które chce zabawkę to następnym razem dziecko nauczone naszym zachowaniem będzie jeszcze bardziej nalegało na to żeby mu tą zabawkę kupić. Analogicznie jest też z naszymi większymi podopiecznymi - kobietami. Gdy za namowa kobiety kupimy jej coś chociaż wcześniej nie chcieliśmy to następnym razem zacznie nalegać jeszcze mocniej. Trudniej będzie jej odmówić i nasza odmowa spotka się z większym fochem niż jakbyśmy nie opuścili gardy za pierwszym razem.

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Viral ...pick me

Pamiętacie jak w szkole zawsze prześcigaliście się w okrzykach by was jako pierwszych wybrano do zespołu? Nie ważne czy chodziło o piłkę nożną czy koszykówkę i tak zawsze każdy darł mordę najgłośniej jak potrafił.

Mnie często wybierano na gdzieś po środku, nie dlatego, że umiałem dobrze grać ale dlatego, że mnie lubili albo przynajmniej dobrze udawali. Tylko w ping-ponga zawsze byłem wybierany jako pierwszy.

Kogo z nich byście wybrali na samym początku?

środa, 13 kwietnia 2011

Pierwsze kroki w rozwoju osobistym

 Ostatnio zacząłem myśleć poważnie o rozwoju osobistym. W temacie siedzę już jakiś czas, ale wcześniej traktowałem to bardziej jako ciekawostkę. Mam ostatnio wielkie problemy z motywacją i koncentracją. przeczytałem trochę jak temu zaradzić i zaczynam widzieć jakieś efekty. Wdrażam do swego życia niektóre pomysły i coraz bardziej zaczyna mi się to podobać. pozwoli mi to być lepszym człowiekiem co bardzo mnie cieszy bo jestem trochę egoistą, więc inwestowanie w samego siebie jest dla mnie bardzo kuszące.

1 Zacząłem prowadzić kalendarz. Raz w tygodniu staram się pisać plany na cały tydzień, a codziennie wieczorem przed snem piszę plan dnia. Brian Tracy w swojej książce pt. "Zjedz tę żabę" pisze, że gdy robimy plany tuż przed snem to podczas snu nasza podświadomość sama szuka rozwiązania wielu problemów.

2 Staram się pójść spać przed 24. O wiele lepiej się wysypiam i łatwiej mi się wtedy wstaje. Organizm lepiej się regeneruje, co zauważam między innymi po tym, że oczy przestały mnie boleć.

poniedziałek, 21 lutego 2011

Jednakowy cz.1

Wyjął swą tarczę ze skórzanej pochwy. Pachniała łojem. Otarł ją szmatą, przyglądając się przez chwilę wielkiej lambdzie, która znajdowała się na tarczy. Był to znak oznaczający niegdysiejszą nazwę Sparty, Lacedaemon. Wtedy z zamyślenia wytrącił go helota.
- Mój panie, już czas udać się na syssitie - powiedział ciemnowłosy helota
- Dobrze, więc przynieś ziarno i mięsiwo, zaraz wyruszam. - Powiedział Spartiata odkładając jednocześnie tarczę - Pamiętaj tylko żeby po wieczerzy przynieść moją zbroję i tarczę do namiotu.Sam też się przyszykuj bo jutro wyruszasz ze mną pod Termopile jako mój przyboczny.
Helota wyszedł pospiesznie. Dienekes podszedł do stołu i podniósł swój czarny himation, nałożył go na plecy po czym pewnym krokiem wyszedł na plac znajdujący się przed domem. Niewolnik nie kazał długo na siebie czekać. Pojawił się niosąc worek z ziarnem w jednej ręce, w drugiej zaś niósł wielki kawał jagnięciny. Zanim